piątek, 4 lipca 2025

Pies na Centrum

Na osiedlu Centrum od szczytu budynku Krusu bardzo często przywiązywany jest pies do drzewa, a jego pani w tym czasie korzysta chyba z salonu ćwiczeń lub przychodzi tam na ploteczki. Pies w tym czasie niemiłosiernie ujada co bardzo przeszkadza. Dzisiaj upał 30 stopni, a pies bez wody, uwiązany do drzewa i dalej nadaje. Nie przeszkadza ten jazgot paniom, które tam ćwiczą? Bo ja bym nie mogła się zrelaksować w takim hałasie i jako właścicielka salonu zwróciłabym właścicielce psa żeby nie przychodziła z pupilem. Jeśli to się nie zmieni będę zmuszona zgłosić to odpowiednim służbom.

Tak wlasnie jest ,ze pomiedzy krusem ,a blokiem 24 zrobiony jest przez mieszkancow centrum -wybieg dla psow .Kto ma pieska ,to jak najdalej od swego bloku ,a przy centrum 24 ,wszystko moga pieski .Mialam zglaszac ,do Spoldzielni ,niech sie zainteresuja ,zadna zielen nie rosnie ,bo przez psy jest to wszystko niszczone .Moze w koncu sie zainteresuja ,centrum 24 sa wszystkie mieszkania prywatne ,ktore kosztowaly niemalo

@Mieszkanka innym osobom to nie przeszkadza, ale zawsze musi sie znalezc jakas maruda, ktora z nudow i nic nie robienia relaksuje sie siejac w sieci te farmazony. Zaimij sie czyms bardziej pozytecznym i nudy ci przejda, a psa zostaw wlascicielowi.

Kochana, bardzo dobrze, że na to zareagowałaś, serio! Jeszcze w taki upał ! Bez wody! No nie

Jeśli ładny pies to zaraz ukradną. Bo ostatnio taka moda. A właścicielka powinna puknąć się w głowę,poćwiczyć muzg że w taka pogodę tylko męczy swego pupila. Może zgłoś spr.na policję i wówczas Pani się ogarnie

Dawno pani powinna to zrobić, właścicielkę przywiązać do drzewa i niech stoi w ten upał

Zgadzam się z Panią. To ujadanie, szczególnie wieczorem jest nie do wytrzymania, szczególnie teraz kiedy jest gorąco i są otwarte okna. Mam małe dzieci, które idą wcześnie spać, a ten jazgot nie daje im spokojnie zasnąć. Trzeba wreszcie zrobić z tym porządek.

a mi przeszkadzają wasze dzieci niewychowane, krzyczące, które tak samo zostawiacie w wózkach czy samochodach czy domach i idziecie sobie na zakupki

do Darek. Nie nogę zając się czymś innym bo ujadanie twego psa mi przeszkadza!!!

Na pewno ta pani poszła do fryzjera , zostawiając pieska na dworze,bo do zakładu z psem nie można wchodzić.

To może droga Mieszkanko zamknij okno, zejdź na dół z miską wody i podaj ją psu. Przy okazji mogła byś go trochę pogłaskać a nawet odwiązać od drzewa i chwilę się z nim pobawić.

Informacja dla komentujących
Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treści publikowane w komentarzach. Zastrzegamy mozliwość opóźnienia publikacji komentarza lub jego całkowitego usunięcia.